Semka: Tusk ma kompleks wobec Kaczyńskiego
– Gdyby Jarosław Kaczyński zdecydował się kandydować w wyborach prezydenckich, to stanąłbym do takiego pojedynku –zapewnił kilka dni temu Donald Tusk. Te słowa odbiły się szerokim echem wśród komentatorów polskiej polityki.
Piotr Semka przekonuje,że Donald Tusk ma "dziwny kompleks" wobec Kaczyńskiego. Semka podkreślił, że Donald Tusk najpierw przegrał wybory prezydenckie w 2005 roku, następnie wycofał się z wyborów w 2010 r., a w końcu wyjechał do Brukseli.
Kaczyński myśli o przyszłości?
Zdaniem publicysty "Do Rzeczy" Jarosław Kaczyński stopniowo odchodzi od roli aktywnego polityka na rzecz patrona swojego politycznego obozu.
– Jarosław Kaczyński udzielił daleko idącej akceptacji dla Mateusza Morawieckiego i Andrzej Dudy, co oznacza, że myśli o przyszłości – mówił Semka w Tok FM. Zdaniem publicysty Tusk odwołuje się do wydarzeń i sporów, które coraz bardziej odchodzą w przeszłość.
Publicysta "Do Rzeczy" stwierdził również, że słowa Tuska są o tyle dziwne, że kilka lat temu on sam deprecjonował stanowisko prezydenta.
– Wywiad Tuska jest dziwaczny, bo w 2010 roku mówił, że tylko funkcja premiera jest ważna, a prezydenta to tylko bycie strażnikiem żyrandolu. Chciałbym wiedzieć, co się takiego zmieniło, że teraz chce być prezydentem? – pytał Semka.